Klasyczna sałatka ziemniaczana, to stały element każdego stołu, zwłaszcza na długiej, rodzinnej nasiadówce. Nierzadko sałatka ratuje życie biesiadników podczas przeciągającej się do późnych godzin, zakrapianej imprezie. Gdy sałatka wchodzi na stół, wszyscy milkną i w ciszy dostarczają niezbędnych kalorii. Prawdopodobnie żaden kraj nie czci sałatki ziemniaczanej równie mocno jak Polska. To po prostu królowa. Nauczmy się ją robić.

Kilka słów na początek.

Prawdopodobnie żadna potrawa nie jest tak zależna od magicznego „przegryzania się”. Dodatkowa doba w lodówce służy sałatce w nieprawdopodobny sposób. Jako, że ugotować warzywa powinniśmy dzień przed przygotowaniem, zatem całkowity czas przygotowania wraz z przegryzaniem wynosi 2 dni!

 

Składniki:

  • 500 dag  ziemniaków, najlepiej typ A lub AB
  • 2-3 marchewki,
  • 1-2 pietruszki (korzeń),
  • 1 cm plaster selera,
  • 3-4 jajka,
  • 1 puszka groszku zielonego (jak ktoś woli z kukurydzą, to 1 puszka kukurydzy zamiast groszku, lub pół na pół groszek i kukurydza),
  • 1 średnia cebula,
  • 1 kwaśne jabłko,
  • 1-2 ogórki kiszone (opcjonalnie),
  • 1 łyżka majonezu,
  • 3-4 łyżki gęstej śmietany (najlepiej 12%),
  • 1 łyżeczka musztardy (najlepiej sarepskiej),
  • sól, pieprz.

 

Sposób wykonania:

  1. Dzień wcześniej wszystkie warzywa dokładnie myjemy i gotujemy w „mundurkach” w lekko osolonej wodzie, łącznie około 25 minut. Ze względu na różny czas mięknięcia warzyw, podczas gotowania można stosować stopniowe ich wkładanie do garnka, czyli do garnka najpierw włożyć:
    1. marchew i ziemniaki,
    2. po 5 minutach pietruszkę i seler,
  2. Potem jeszcze około maksymalnie 20 minut gotowania. Mają być lekko al dente, oczywiście, jeśli ziemniaki były duże i wrzuciliśmy je w całości, to czas może się wydłużyć.
  3. Po ugotowaniu warzywa studzimy i wkładamy do lodówki.
  4. Następnego dnia gotujemy jajka, około 10 minut od zagotowania. Studzimy i kroimy w kostkę.
  5. Ugotowane dzień wcześniej warzywa obieramy i drobno kroimy w kostkę.
  6. Kroimy w drobną a kostkę cebulę, jabłko (i ogórek kiszony).
  7. W osobnej miseczce, mieszamy 3-4 łyżki śmietany, 1 łyżkę majonezu oraz dodajemy łyżeczkę musztardy i dokładnie mieszamy razem. Jeśli później, po zmieszaniu z warzywami sałatka będzie za sucha, to wystarczy domieszać śmietanę lub majonez.
  8. W dużej wszystkie składniki ze sobą delikatnie mieszamy.
  9. Następnie dodajemy majonez, przyprawiamy do smaku.
  10. Teraz do lodówki na minimum 12 godzin.

Drobna uwaga: dla potrzeb sesji fotograficznej niniejszego przepisu składniki są w osobnych miseczkach, jednak podczas przygotowania można dorzucać wszystko do większej miski.

Chociaż klasyczna sałatka tego nie ma, to niektórzy dodają jeszcze drobno pokrojone 1-2 ogórki kiszone. Znacząco wpływają one na smak sałatki. Staje się nieco kwaśniejsza. Też pyszna.

 

Na koniec kilka uwag jak nie robić tej sałatki:

  • nie wykorzystuj warzyw ugotowanych wcześniej w zupie (będą za miękkie) – zrobi się breja,
  • nie gotuj wszystkiego razem, a już na pewno nie zbyt długo, bo wyjdzie breja,
  • jeśli ziemniaki ugotujemy obrane (tak jak do obiadu), to zrobi się breja,
  • należy unikać odmian ziemniaków tzw. „sypkich”, zwłaszcza klas BC i C, bo zrobi się… breja,
  • jeśli warzywa będą rozgotowane, to również zrobi się breja,
  • jeśli będziemy zbyt intensywnie mieszać, to zrobi się breja,
  • warzywa ugotowane w mundurkach są o wiele smaczniejsze, ponieważ więcej smaku pozostaje w warzywach, a nie w wodzie. Czyli gotujemy w mundurkach, obieramy i kroimy.