Z naszymi południowymi sąsiadami dzielmy granicę i… miłość do kapusty zasmażanej. Tradycyjna kapusta zasmażana jest popularna zarówno na Śląsku, jak i w towarzystwie czeskich knedlików. Jest idealnym kompanem dla wszelkiej maści mięs i gulaszy. Główna różnica wersji czeskiej do rodzimej, to najczęściej bardziej słodki smak.

 

Na początku ciekawostki:

Czeskie „knedliki” są dość popularne w południowej Polsce, bo ze względu na bliskość granicy, wypady na obiad do Czech nie są rzadkością. A bywało też, że rodzinny wypad na obiad do Czech, nawet po doliczeniu kosztów paliwa wychodził taniej, niż w polskiej restauracji. Już wiele osób rozsmakowało się w czeskich knedlach, czyli daniu z mięsa, knedli właśnie i kapusty. Kompletne danie knedliki jest dość pracochłonne, bo trzeba osobno przygotować gulasz, knedle (czyli czegoś zbliżonego do polskich pampuchów), oraz właśnie kapustę zasmażaną. Podczas podróży po restauracjach czeskich łatwo zwrócić uwagę, że praktycznie w każdym miejscu ta kapusta smakuje inaczej, jest zwykle o wiele bardziej wyrazista, czy to w kierunku słodkim, czy kwaśnym. Nasza polska wersja jest mniej intensywna, z lepiej zbalansowanym smakiem.

Kapusta zasmażana jest polskim przykładem azjatyckiej kuchni 5 smaków, bo mamy tutaj wszystkie: słony, słodki, kwaśny, ostry i umami („mięsny” smak z boczku i cebulki).

Można się spotkać z wersją „na szybko”, na bazie smalcu ze skwarkami. Wersja z tego przepisu jest bardziej wypasiona, z boczkiem i cebulką.

Gotową kapustę zasmażaną można śmiało zamrozić i podawać w dogodnym terminie.

Kminek nie jest obowiązkowy, ale znacznie poprawia smak dania. Podobno też sprawia, że kapusta mniej „gazowo” się trawi 😀

Kapusta zasmażana jest jednym z tych dań, dla których nie należy liczyć kalorii… a dodam jako ciekawostkę, że w oryginalnych przepisach na koniec, zamiast zagęszczania mąką, przygotowuje się jeszcze zasmażkę :O

 

Składniki:

  • 400-500 g kapusty kiszonej,
  • 150-200 g boczku surowego wędzonego,
  • 1 średnia cebula,
  • 4 łyżki oleju lub smalcu,
  • 1 liść laurowy,
  • 4 ziarenka ziela angielskiego,
  • płaska łyżeczka soli lub 1 kostka rosołowa,
  • pieprz świeżo mielony,
  • 1 łyżka octu,
  • 1 łyżeczka cukru,
  • szczypta kminku.

Sposób przygotowania:

Równolegle przygotowujemy kapustę i boczek:

  1. Boczek z cebulką:
    – kroimy drobno boczek i cebulę,

    – na małej patelni rozgrzewamy 4 łyżki oleju i wrzucamy boczek,

    – gdy boczek będzie rumiany dodajemy cebulę i zmniejszamy ogień,

    – dusimy boczek z cebulką na małym ogniu, aż cebula prawie się rozpuści,
    – pod koniec można dodać troszeczkę wody i dalej dusić aż woda odparuje,
    – całość smażenia boczku i duszenia cebuli trwa tyle, co ugotowanie kapusty w drugim garnku.
  2. Kapusta:
    – kapustę siekamy dość drobno na desce,

    – zalewamy wodą i płuczemy ją, jeśli wolimy kapustę słodszą, płukanie powtarzamy,
    – zalewamy powyżej poziomu kapusty, wrzucamy liść laurowy, ziele angielskie i kostkę rosołową (lub płaską łyżeczkę soli),

    – gotujemy 30 minut na małym ogniu.
  3. Odlewamy wodę z kapusty, ale nie wszystko do zlewu, zostawiamy około pół szklanki na później. Można również wyłowić i wyrzucić ziele angielskie i liść laurowy.
  4. Dodajemy boczek z cebulą i podsmażamy wszystko kilka minut. To teraz następuje „zasmażanie kapusty” 🙂
  5. Dodajemy szczyptę kminku i pozostałą z gotowania wodę. Zagotowujemy.
  6. Przyprawiamy: to kluczowy moment smaku dania, bo kapusta powinna byś zarazem słona, słodka, kwaśna i ostra:
    – zaczynamy od sprawdzenia, czy jest dość słona, ewentualnie dosalamy szczyptą soli,
    – sprawdzamy czy jest dość kwaśna, jeśli nie, dodajemy łyżkę octu,
    – sprawdzamy, czy jest dość słodka, jeśli nie, dodajemy płaską łyżeczkę cukru,
    – dodajemy świeżo mielony pieprz, na bogato,
    – w razie czego czynności trzeba powtórzyć.
    Warto pamiętać, że to słodki i kwaśny są „parą” smaków (a nie słodki i słony). Więc jeśli kapusta wyszła nam za kwaśna, to słodziny, a jeśli za słodka, do dokwaszamy.
  7. W 1/4 szklanki wody rozpuszczamy łyżeczkę mąki i dokładnie rozprowadzamy w kapuście.
  8. Jeszcze raz wszystko smakujemy i ewentualnie uzupełniamy smaki.
  9. Podajemy ciepłe.