Ten przepis jest zainspirowany przysmakiem lokalnego indyjskiego baru (Shianti), którego właściciel zrobił wyjątek i do menu wprowadził curry w wersji… z mieloną wołowiną.  Spieszę wyjaśnić młodzieży, że hindusi nie jedzą krowy, bo ich zdaniem jest święta, a naszym zdaniem jest też… smaczna. To danie nie dość, że jest wyśmienite i proste w przygotowaniu, to również chętnie jedzone przez dzieci.

Sos można podać zarówno z ryżem, jak i z plackiem naan (ten przepis niebawem).

Składniki:

  • 700-800 g mielonej wołowiny,
  • 2 duże cebule,
  • 4 ząbki czosnku,
  • 2-3 średnie marchewki,
  • 1 średnia pietruszka,
  • 1 cm plaster dużego selera,
  • 5-10 cm pora,
  • 1-2 gałązki selera naciowego,
  • 1 łyżka soli,
  • 2-3 łyżki kolendry w kulce,
  • 2-3 łyżki indyjskiej przyprawy garam masala,
  • 1 puszka mleka kokosowego 400 ml,
  • 2-3 łyżki koncentratu pomidorowego,
  • ok. 0,5 l wody.

Dodatki:

  • ryż basmati długoziarnisty (ewentualnie jaśminowy)
  • liście rukoli lub kolendry do przybrania

 

Sposób przygotowania:

  1. Kroimy bardzo drobno składniki: cebulę, seler naciowy i por
  2. Marchewkę, seler i pietruszkę ścieramy na tarce o średnich lub małych oczkach
  3. Czosnek zgniatamy i kroimy w możliwie drobną kostkę
  4. Kolendrę rozgniatamy w moździerzu
  5. Szykujemy pozostałe składniki:  garam masala, koncentrat pomidorowy, mielona wołowina, mleko kokosowe,
  6. Rozgrzewamy olej i wrzucamy wołowinę
  7. Od razu dodajemy kolendrę i sól
  8. Mieszając obsmażamy aż do zbrązowienia
  9. Dodajemy cebulę i dalej smażymy kilka minut
  10. Dodajemy czosnek i znowu kilka minut przewracania
  11. Wrzucamy wszystkie warzywa, mieszamy i dodajemy wodę
  12. Teraz warto skosztować, czy jest dość słone, można ewentualnie dosolić, ale nie należy przesadzać, bo większość wody będziemy w dalszym etapie redukować. Dodajemy przyprawę garam masala, przykrywamy i dusimy  na wolnym ogniu około 60-90 minut, aż warzywa rozpuszczą się i zagęszczą sos.
  13. Dodajemy teraz mleko kokosowe i koncentrat pomidorowy i dusimy jeszcze 30 minut.
  14. Teraz czas na redukowanie: podnosimy pokrywkę i pozwalamy płonom odparować, może to zająć około 30 minut kontrolując, czy danie nie przywiera do dna.

  15. Gęstość sosu powinna być zbliżona do sosu bolońskiego lub ragu
  16. Przy krawędziach patelni lub woka wydzieli się tłuszcz, który w większości można spokojnie odlać lub zebrać papierowym ręcznikiem.
  17. Gotujemy ryż zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Ważne, aby ryż miał aromat jaśminu, nie należy stosować tzw. ryżu białego – danie straci swój wykwintny charakter. Podajemy z liśćmi kolendry lub rukoli.