Przygodę z wypiekaniem własnego chleba najlepiej rozpocząć od przepisów na chlebki na bazie drożdży.  Mają one kilka zalet: są przede wszystkim prostsze od przepisów na zakwasie, a ponadto, czas oczekiwania jest wielokrotnie krótszy. Przygotuj swój chleb według tego przepisu, a być może złapiesz tego „piekarskiego bakcyla”.

W niniejszym przepisie wśród składników znajduje się dodatek piekarski – gluten, który uzyskiwany jest z… mąki. Gluten występuję naturalnie w mące, ale dodanie dodatkowej jego ilości powoduje że ciasto ma większą absorpcję wody, a co za tym idzie, większą wilgotnością gotowego wypieku. Ten gluten jest oczywiście opcjonalny i nie trzeba go stosować, jednak walory ciasta po jego zastosowaniu są wyraźnie lepsze. Można do wypieków stosować również mąki z większą zawartością glutenu, np. takie jak do pizzy.

Chlebek z tego przepisu, ma delikatny miąższ i  skórkę, przypadnie do gustu osobom starszym i dzieciom (przetestowane!). Jeśli skórka ma być twardsza i grubsza, wystarczy piec go 5-10 minut dłużej.

 

Składniki:

  • 390 g mąki (typ 450 – 500),
  • 70 g pełnoziarnistej (razowej) mąki pszennej,
  • 35 g glutenu spożywczego (tzw. seitan) – opcjonalnie – jeśli nie posiadamy – dodajemy w tej ilości mąkę,
  • 50 g jogurtu naturalnego,
  • 260 ml wody (w przypadku braku glutenu może wystarczyć 200 ml)
  • 20 g drożdży świeżych,
  • 12 g soli,
  • 10 g cukru,
  • 50 g masła klarowanego (ewentualnie zwykłego masła),

 

Sposób przygotowania:

  1. Do miski przesiewamy wszystkie mąki.
  2. Do kubka wlewamy wodę i podgrzewamy w kuchence mikrofalowej do około 45 stopni – 600 W przez około 1 minutę
  3. Ciepłą wody rozdzielamy na pół do drugiego kubka a następnie:
    1. do pierwszej dodajemy sól i masło i mieszamy, aż się rozpuści (jeśli będzie problem z rozpuszczeniem się masła, można jeszcze podgrzać w mikroweli),
    2. do drugiej dodajemy cukier i pokruszone drożdże i mieszamy dokładnie, a następnie około 80-90 gramów mąki (z tej wcześniej przesianej) i rozrabiamy dokładnie.
  4. Mieszankę zaczynu wlewamy w dołek w mące. Nie trzeba przykrywać.
  5. Czekamy 15 minut aż zaczyn urośnie.
  6. Zaczynamy wyrabiać, gdy po około minucie mieszanka się zbryli, dolewamy jogurt oraz drugą mieszankę (mleko-sól-masło) i wyrabiamy mikserem planetarnym 15 minut.
  7. Powstałe ciasto zagniatamy kilkanaście razy do środka rękami na blacie, aż skórka ciasta będzie mocno napięta.
  8. Odkładamy do miski, przykrywamy i czekamy 30 minut. Ciasto powinno powiększyć się dwukrotnie. Jeśli temperatura otoczenia nie  będzie wystarczająca, może trzeba będzie poczekać jeszcze 15-20 minut.
  9. Po tym czasie zagniatamy ciasto kilka minut ponownie, wyciskając z niego powietrze, napinając skrókę i tworząc lekko owalny bochenek.
  10. Odkładamy go na papier do pieczenia na blaszce i przykrywamy 1 ściereczką do naczyń, na 30-40 minut (czas zależny jest od temperatury pomieszczenia).
  11. W czasie wyrastania chlebka, włączamy piekarnik na 220 stopni  z termoobiegiem.
  12. Po wyrośnięciu (ponad dwukrotnym), rozbełtujemy dokładnie jajko i smarujemy pędzelkiem bochenek.
  13. Ostrym nożem nacinamy skórkę i wkładamy szybko do piekarnika.
  14. Na chwilę otwieramy drzwiczki i wpryskujemy wodę zraszaczem, około 10 psiknięć.
  15. Po 10 minutach otwieramy na chwilę drzwiczki piekarnika wypuszczając wilgoć, zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i wyłączamy termoobieg i pieczemy dalej około 25-30 minut. Można w trakcie spryskiwać wnętrze – spowoduje to tworzenie się grubszej skórki.
  16. Upieczony chlebek poznamy po tym, że stukanie w jego spód będzie dawało głuchy dźwięk.
  17. Gorący chlebek wykładamy na kratkę i pozwalamy mu przestygnąć około 2-3 godziny. Nie powinno się go przykrywać podczas stygnięcia, ponieważ zrobi się gumiasty. Dopiero po wystygnięciu chowamy do chlebek lub worka.